W środę 30 stycznia pożegnaliśmy Księdza Prałata Stefana Kubienia – spowiednika, katechetę i czciciela Matki Najświętszej.
Drogę kapłańskiej posługi Księdza Stefana wytyczyło kilka przystanków – Frydrychowice, Stryszów, Zakopane, Kraków-Salwator, Łazany. Do Myślenic przyjechał w 1984 roku, by bliskości Maryi służyć parafii przez 33 lata. W 2017 roku Ksiądz Stefan przeprowadził się do Domu Księży Chorych w Krakowie-Swoszowicach.
Wspomnienia
Osobiście miałem zaszczyt poznać osobę Księdza Kubienia, kiedy przez ponad 18 lat służyłem do Mszy Św., którym wielokrotnie przewodniczył Ksiądz Prałat. Pamiętam, że zawsze przychodził do kościoła jako pierwszy z kapłanów i wielokrotnie wychodził z niego jako ostatni.
Żegnając Księdza Prałata Stefana Kubienia – żegnamy człowieka cichego, skromnego, wielkiego swoją pokorą. Człowieka, który swoim życiem wpisał się na zawsze w historię naszego miasta. Jarosław Szlachetka, Burmistrz MiG Myślenice
Księże Stefanie, szczególnie dziękuję za katechezy. Szedłeś z Chrystusem, szedłeś do Chrystusa i pokazywałeś nam, jak do Niego dojść. Moja córka, jako dorosła osoba, w luźnej rozmowie powiedziała: Tato, mamo, ja myślałam, że wszyscy księża są tacy, jak Ksiądz Kubień. Swoich uczniów poznawałeś po latach. Oni mają swoje dzieci, a Ty często podchodziłeś, rozmawiałeś, zwracałeś się do nich po imieniu.
Zbigniew Syrek, prezes myślenickiego KiKu
Księże Prałacie, mieliśmy szczęście, że po epoce księdza kanonika Jana Kruczka, mogliśmy uczestniczyć w Twojej epoce.
Piotr Krzystek, rodak
Księże Prałacie, w imieniu parafii, w imieniu tej społeczności – bardzo Ci dziękuję. Dziękuję za to, że byłeś wspaniałym, dobrym, pełnym kultury i taktu człowiekiem. Dziękuję Ci za to, że tak pięknie realizowałeś powołanie kapłańskie, że byłeś gorliwym sługą Pańskim niosącym Jego Miłosierdzie. Dziękuję Ci za to, że dla wielu kapłanów i parafian byłeś po prostu przyjacielem. Matka Boża, którą tak kochałeś, niech Ci teraz pokaże Owoc swojego żywota – Jezusa Chrystusa. Razem z Nią wstawiaj się u Boga. Będziemy o Tobie pamiętać
proboszcz Zdzisław Balon
Po Mszy Św. w Sanktuarium, ciało Księdza Prałata zostało przewiezione do Wieliczki i złożone w grobie rodzinnym.
fot. Anna i Piotr Polek